Regina Bukowska
Regina Bukowska od wielu lat stosuje proste sposoby na detoks ciała, wzrost wigoru i spokój duszy. Stworzyła swój autorski projekt „Time For Detox”, by móc dzielić się z innymi wypracowanymi nawykami wieloletniej pracy ze sobą. Detoks opiera się wyłącznie na produktach takich jak owoce, warzywa oraz naturalne dodatki. Pomysłodawczyni zaznacza, że nie ma na celu stawiać nikomu diagnozy ani nikogo leczyć.
Czym jest detoks, który polecam?
Modny ostatnimi czasy i bardzo popularyzowany w mediach oraz na portalach społecznościowych detoks, stał się nieodłącznym elementem odżywiania w trosce o poprawę jakości zdrowia. A raczej „dożywianie” naszego organizmu tudzież naszych komórek. Sytuacja, w której obecnie na „głowie” postawiony został cały świat, bardzo mocno dała nam do zrozumienia, jak ważne jest wsparcie naszego systemu immunologicznego. Dzisiaj niemalże każdy stawia na produkty eko i wszystko, co kojarzy nam się ze słowem „naturalne”. I choć tą tematyką zajmuję się z pasją już bardzo długo, tak ciągle uzupełniam swoją wiedzę o nowe metody, mogące wesprzeć i ulepszyć nasze zdrowe odżywianie. Projekt The Time For Detox jest jak moje dziecko. Teraz mogę już to oficjalnie powiedzieć, że odniósł on wielki sukces. Spowodował, że nieustannie pragnę go wzmacniać, urozmaicać i ulepszać. Ten artykuł będzie więc o tym, co wiedziałam już dawno, a co wprowadziłam do swojego projektu.
„Nie ma lepszej wartości, niż świeżo wyciskany olej z naturalnych ziaren” – mówi Zbigniew Bankowski, producent urządzeń, które służyć mają naszemu zdrowiu. Są to między innymi właśnie wyciskarki oraz prasy do tłoczenia oleju. Pan Zbigniew jest doradcą kulinarnym, który wszystko, co robi, robi z ogromną pasją. To ona spowodowała, że bardzo szybko złapaliśmy wspólny „raport” i że jest to człowiek warty uwagi. Ulepiony z tej samej gliny, a przy tym niezwykle wartościowy. Jest dla mnie człowiekiem, który cytuje: „o jednym oleju mógłby opowiadać godzinami”. Ja z kolei mogłabym się uczyć i słuchać tych opowieści bez końca. Jest bezapelacyjnym ekspertem w swojej dziedzinie.
Czego dowiedziałam się od Pana Zbigniewa?
Przede wszystkim zwraca on szczególną uwagę na to, że olej olejowi nierówny. Ten, który na co dzień gości na sklepowych półkach jest bez porównania do tego, który jest świeżo tłoczony. Ma na to wpływ wiele czynników, m.in. jakość ziaren co wielokrotnie podkreśla Pan Zbigniew. Olej naturalny przyrządzany w parę minut za pomocą olejarki, różni się przede wszystkim smakiem. Nie sposób porównać go do żadnego oleju dostępnego w sklepie. Osobiście uważam, że jeśli mamy mieć pewność co do jego wartości odżywczych (w tym ilości kwasów omega 3), olejarka jest niezbędnym urządzeniem. Powinno ono zagościć w naszych domach i to na stałe.
Dlaczego olej z olejarki jest lepszy od spożywczego?
- Jest świeżo wyciskany, a co za tym idzie, nie stracił swoich wartości odżywczych
- Różni się jakością i smakiem
- Mamy 100 % pewności, z czego powstał olej oraz, że jest czysty i bez zbędnych dodatków
- Mamy wpływ na jego jakość wybierając najlepsze gatunkowo ziarna
Jaką olejarkę wybrać?
To nie było łatwe zadanie, ponieważ początkowo nie wiedziałam, czym one się od siebie różnią. Według jakich kategorii mam szukać i jak je porównywać ze sobą. Ostatecznie zdecydowałam się właśnie na taką, którą zarekomendował i odpowiednio uargumentował mi jej producent. W moim domu już na stałe udomowiła się olejarka i wyciskarka wolnoobrotowa firmy Alfa. Dzisiaj z całą odpowiedzialnością za swoje słowa mogę powiedzieć, że WARTO zainwestować w tego typu sprzęt. Urozmaici, a zarazem udoskonali on o dodatkowe wartości odżywcze naszą dietę i wszystkie posiłki. Olej ma u mnie w domu swoje zastosowanie do wszelakich dań. Wprowadziłam oleje, o których napiszę szerzej w kolejnym artykule, gdyż zasługują one na osobny rozdział. Tym samym stały się one moim kolejnym nawykiem żywieniowym.
Bardzo się cieszę, że dane jest mi spotykać na swojej drodze ludzi z tak wielką pasją i fascynacją do tego, co robią. Ludzi, którzy żyją swoją pasją i dają niesamowitą energię do tworzenia właśnie takich fantastycznych i niezbędnych dla zdrowia rzeczy. Mówi się, że podobne przyciąga podobne. Głęboko wierzę, że Pan Zbigniew pojawił się na mojej drodze nie bez powodu. Nasze grono eksperckie wzbogaciło się o kolejnego, który na temat olejów i ich zastosowania mógłby napisać nie jedną książkę.
Jestem zakochana w świeżo wyciskanych olejach. Zjadaj produkty roślinne i ciesz się zdrowiem! Takie urządzenia to prawdziwe błogosławieństwo na drodze powrotu do naszego zdrowia. A tak na marginesie, oleje sprawdzą się również do zabiegów kosmetycznych.
Regina Bukowska