Mimo, że rytuał Ayahuasca praktykowany jest od tysięcy lat, ale w ostatnim czasie zaczął wzbudzać wśród ludzi zainteresowanie i stał się kontrowersyjnym tematem. Niestety większość negatywnych opinii nie ma poparcia w rzeczywistości. Zazwyczaj są wygłaszane przez osoby, które nigdy nie doświadczyły z nią bezpośredniego spotkania. Nasza redakcja osobiście zna osobę, która miała taką okazję i postanowiła podzielić się z nami przeżyciami. Zapraszamy do przeczytania artykułu „Mój rytuał Ayahuasca – Regina Bukowska”.
Poznaj rytuał Ayahuasca
Jedni twierdzą, że jest to wywar ze Świętych Roślin, który wprowadza w trans i łączy nas z duchami przodków. Inni, uważają ją za narkotyk dający silne, psychodeliczne efekty. Niezależnie od opinii, Ayahuasca udowadnia, że życie nie jest jednowymiarowe i pozwala oczyścić swój organizm z toksycznych energii, którymi na co dzień jesteśmy karmieni.
Jak się przygotować?
Przed rozpoczęciem rytuału, należy przede wszystkim zadbać o sprawdzone źródło, z którego pochodzi spożywana Ayahuasca. Bardzo ważne jest, aby podejść do ceremonii z należnym szacunkiem i rozwagą. Do jej przeprowadzenia potrzebne są odpowiedzialne osoby z dużym doświadczeniem i wiedzą, którym będziesz w stanie całkowicie zaufać. Będą one Twoimi przewodnikami w procesie uzdrawiania, ponieważ ich zadaniem jest pokazanie Ci na czym owy proces polega i jak przez niego przejść. Pamiętaj, że to nie guru lecz przyjaciele z większym doświadczeniem.
Efekty działania
Być może Ayahuasca będzie dla Ciebie medycyną, dzięki której przypomnisz sobie kim jesteś. Jej działanie zapewnia długotrwałe poczucie miłości do otaczającego nas świata, pozwala poczuć lekkość i jedność z naturą. Poznałam wiele ludzi i historii, którzy odczuli pozytywny wpływ na jakość ich życia. Odnajdywali między innymi zrozumienie w relacjach z bliskimi, odkrywali swoje talenty i pasje, a nawet uwalniali się od nałogów i uzdrawiali się z ciężkich chorób.
Rytuał i moje odczucia
Jako osoba, która wciąż poszukuje filozofii własnego życia, jestem wdzięczna, że mogę podzielić się z wami swoim osobistym przeżyciem. Udział w ceremonii jest dobrowolny. Uważam, że należy kierować się własną intuicją w podjęciu wyboru o uczestnictwie. Przekonywanie kogoś może przynieść odwrotny skutek od zamierzonego. Sam będziesz wiedział/a najlepiej czy jest to dla Ciebie właściwa droga. Udział oznacza piękną podróż, która pozwala poznać siebie, zaakceptować, docenić i pokochać swoje życie.
Podsumowując…
Znam wiele osób, które tak jak ja, odczuły trwałe, pozytywne zmiany w różnych obszarach swojego życia. Moim zdaniem wszystko co jest naturalne i zostało stworzone przez Matkę Ziemię jest dla człowieka uzdrowieniem, lecz należy pamiętać o zachowaniu umiaru. Miej świadomość, że własne doświadczenie jest cenniejsze niż opinia innych.
Więcej artykułów Reginy: